Dąbrowa Górnicza ma długie tradycje związane z plażówką. Ośrodek działa tu prężnie i z sukcesami już dwadzieścia lat- powiedział w rozmowie z naszym portalem, prezydent Dąbrowy Górniczej – Zbigniew Podraza.
Dąbrowa Górnicza po raz pierwszy będzie gospodarzem jednego z turniejów cyklu Plaża Open. Skąd pomysł o zorganizowaniu właśnie tej imprezy?
– Dąbrowa Górnicza to miasto dla aktywnych. To przestrzeń szeroko rozumianej aktywności: społecznej, biznesowej, kulturalnej, ekologicznej czy właśnie sportowej. W mieście bardzo wiele się dzieje, a turniej z cyklu Plaża Open jest kolejnym, wartościowym elementem tej bardzo bogatej oferty.
Jak do tej pory przebiega współpraca z organizatorami turnieju?
– Bez zarzutów. Mamy do czynienia z profesjonalistami, którzy doskonale znają się na swojej pracy i bardzo sprawnie wykonują swoje zadania.
Wasze miasto jest bardzo mocno związanym ze sportem. Do tej pory Dąbrowa Górnicza była w głównej mierze kojarzona z koszykówką czy siatkówką halową, teraz czas na to, by na „salony” weszła również plażówka?
– Muszę podkreślić, że Dąbrowa Górnicza ma długie tradycje związane z plażówką. Ośrodek działa tu prężnie i z sukcesami już dwadzieścia lat. Przez ten czas udało się wyszkolić wielu zawodników, którzy z powodzeniem występowali na rozmaitych zawodach.
Z regionem, z Dąbrowa Górniczą bardzo mocno związany jest chociażby Piotr Kantor. Można powiedzieć zatem, że macie swojego ambasadora na całym świecie?
– Piotr Kantor, wychowanek MKS-u Dąbrowa Górnicza, to najbardziej utytułowany dąbrowski „plażowicz”. Ten wielokrotny uczestnik i triumfator cyklu World Tour, uczestnik igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, sportowe szlify zbierał w naszym mieście. Joanna Wiatr i Katarzyna Urban to również bardzo utytułowane dąbrowskie zawodniczki. Do siatkarskiego świata wprowadził je dąbrowianin Waldemar Kawka, II trener żeńskiej reprezentacji Polski, wieloletni szkoleniowiec dąbrowskiego MKS-u, z którym święcił triumfy w lidze, pucharze Polski czy europejskich rozgrywkach. Mówiąc o dąbrowiankach, które na koncie mają sporo sukcesów w plażówce, nie można oczywiście pominąć Magdaleny Szczytowicz i Doroty Wojtczak-Kondyjowskiej. Jak widać, Dąbrowa ma się kim pochwalić.
W samym mieście nie brakuje miejsc do uprawiania siatkówki plażowej, co jeszcze Dąbrowa Górnicza może zaproponować mieszkańcom/turystom spragnionym aktywności fizycznej?
– Tak jak mówiłem, Dąbrowa to miasto dla aktywnych. Naszymi największymi atutami są tereny zielone, z czterema jeziorami Pogoria na czele. Te akweny to raj dla wodniaków, a oplata je sieć szlaków rowerowych. Nie brakuje też tras rolkowych i malowniczych miejsc do biegania. Znakomitymi obiektami dysponuje Centrum Sportu i Rekreacji, a szereg stowarzyszeń organizuje cykliczne wydarzenia sportowe. Słowem: w Dąbrowie przez cały rok jest w czym wybierać.
Co oprócz siatkówki plażowej, przygotowano dla kibiców podczas trzech dni trwania zawodów?
– Kibicowanie to oczywiście nie wszystko. Na czas zawodów przygotowano m.in. gry i zabawy dla najmłodszych, turniej VollejBaloon, czyli gry balonami z wodą, a także amatorski turniej piłki siatkowej. Na pewno nie będzie nudno.
Jakie są Państwa oczekiwania odnośnie inauguracyjnego turnieju tegorocznego cyklu Plaża Open?
– Tym turniejem dajemy możliwość dąbrowianom i mieszkańcom regionu śledzenia plażowych zmagań na najwyższym poziomie. Będą mogli przy tym aktywnie spędzić czas, skorzystać z propozycji dodatkowych, a przede wszystkim poznać Dąbrowę Górniczą i jej niezwykłe walory przyrodnicze i rekreacyjne.