Zapraszamy do lektury tego, co na oficjalnej konferencji prasowej po turnieju Plaża Open w Cieszynie mieli do powiedzenia bohaterowie niedzielnych zmagań, a także sędziowie czy organizatorzy cyklu.
Jagoda Gruszczyńska (Zwyciężczyni turnieju): Jesteśmy bardzo zadowolone z naszej postawy w tym turnieju, tym bardziej, że po raz pierwszy w tym roku zagrałyśmy razem. Naszym celem było przyjechać na cieszyński rynek i wygrać drugie zawody z cyklu Plaża Open, i bardzo cieszymy się razem z Kasią, że cel ten udało nam się zrealizować.
Katarzyna Kociołek (Zwyciężczyni turnieju): W Cieszynie grało mi się bardzo dobrze, poziom turnieju z całą pewnością był wysoki. Zmierzyłyśmy się z kilkoma świetnymi parami, szczególnie w półfinale i finale. Uważam mimo tego, że w drugim secie bardzo wysoko pokonałyśmy nasze rywalki, że było to dla nas bardzo ciężkie i wyczerpujące spotkanie. Myślę, że razem z Jagodą możemy być zadowolone, z tego jaki poziom zaprezentowałyśmy.
Wojciech Kasprzyk (Sędzia Główny turnieju) Spotykam się z zawodnikami, zawodniczkami od ładnych paru lat i muszę przyznać, że poziom zachowania, kultury osobistej z roku na rok się podnosi. Wiadomo, że błędy zdarzają się z obu stron, ale staramy się razem dojść do wspólnych, pozytywnych wniosków i myślę, że nam się to udaje.
Marcin Prus (Dyrektor Sportowy Plaża Open): Plaża Open to nie tylko profesjonalne rozgrywki, ale również moc atrakcji dla kibiców. Całe szczęścia, że burza, która była tak szumnie zapowiadania nas ominęła bo wtedy różnie mogłoby to wyglądać. My ze swojej strony chcemy podziękować zawodniczkom za to, że stworzyły świetny finał, Panu Dyrektorowi oraz Panu Burmistrzowi, że umożliwili nam to, że mogliśmy znaleźć się na cieszyńskim rynku.
Mateusz Radojewski (Zwycięzca turnieju) Dziękujemy bardzo za wsparcie i gratulacje. Myślę, że byliśmy tym „Czarnym Koniem” cieszyńskiego turnieju, szczególnie pokonując parę Kantor/Łosiak poza tym pokonaliśmy wyżej rozstawione od nas pary, jak Dzikowicz/Brożyniak czy Lech/Sobczak w finale. Przegraliśmy zresztą z Jarkiem i Sebastianem w ćwierćfinale, i fajnie, że udało się wziąć rewanż w meczu o złoto.
Adam Parcej (Zwycięzca turnieju): Myślę, że na nasz sukces w meczu finałowym wpływ mogła mieć zmiana taktyki, postanowiliśmy grać na tego zawodnika, który jest na lewym skrzydle. Mateusz lepiej czuje się w obronie, ja w bloku także to zaprocentowało. A ja poza tym, tak prywatnie jestem zadowolony z faktu, że po raz pierwszy w swojej karierze udało mi się ograć Sebastiana Sobczaka. Dziękuje organizatorom za super turniej, dziękuje także publiczności za to, że pomogła nam osiągnąć taki sukces!
Zbigniew Niżnikiewicz (Dyrektor MOSIR Cieszyn) : Zarówno dla mnie, całego MOSIR-u jak i władz miasta promowanie Cieszyna na całą Polskę jest wielką przyjemnością i honorem. Dzięki świetnej współpracy z Marcinem Strządałą oraz Marcinem Prusem udało się stworzyć widowisko, które zadowoliło mieszkańców miasta. Myślę, że z całą stanowczością mogę powiedzieć – Do zobaczenia za rok!
Witold Murczkiewicz (Komisarz zawodów): Turniej Plaża Open w Cieszynie, w mojej karierze komisarza był najbardziej obudowany w różnego rodzaju imprezy towarzyszące, eventy. Bardzo dobrze współpracowało mi się z organizatorami turnieju, doszliśmy do wielu pozytywnych wniosków i wszystko to, co miało być zrobione zostało zrobione.
Marcin Strządała (Dyrektor Plaża Open): Bardzo mnie „Cieszyn”, że turniej okazał się sukcesem zarówno sportowym, jak i organizacyjnym. Dziękuje zarówno Panu Dyrektorowi, jak i całemu MOSIR-owi za wspaniałe reakcje i pomoc w każdej sytuacji. Jeżeli zawodnicy mają jakieś spostrzeżenia, uwagi to chętnie ich wysłuchamy, ten turniej jest organizowany właśnie dla nich i chcemy żeby czuli się u nas jak najlepiej.
Fot.Ewa Podwysocka